Po przerwie spowodowanej pandemią i przymusowym lockdownem oraz przypadłościami zdrowotnymi, postanowiliśmy wyrwać się na kilka dni i pojechać przed siebie na rowerach. Wypad krótki – trzydniowy – ze względu na brak kondycji no i ogródek, który trzeba podlać, bo ogórki już dojrzewają.