Motto:
„Powierz Panu swoją drogę i zaufaj Mu: On sam będzie działał”
Ps.35,7
Etap 27
Trasa: Thonnance les Moulins – Ambonville
Długość etapu: 35 km
– Był już upał, silny wiatr teraz kolej na deszcz i nie taki siąpiący ale prawdziwy jak należy.
– Całą drogę jedziemy w deszczu, uciekamy z ruchliwej szosy – w takich warunkach jesteśmy słabo widoczni,
– Jedziemy piękną drogą wśród lasów, szkoda, że w taką pogodę.
– W jednej z wsi pani widząca nas przemoczonych proponuje nam stodołę na miejsce odpoczynku i przeczekania ulewy. Chętnie korzystamy,
– Ponieważ na naszej trasie leży Ambonville ze schroniskiem dla pielgrzymów więc przerywamy naszą jazdę. Jesteśmy kompletnie przemoczeni mimo peleryn.
– Schronisko stoi dla nas otworem. Lodówka i szafka z jedzeniem pełne, na stole owoce, łóżka z pościelą. W schronisku jest też kaplica.
– Ale nie ma lekko. Z drugiej strony schroniska, w jednym z pokoi pękła rura i woda zalewała pokoje. Tadzik jakoś przy pomocy ścierki skierował wodę do wiadra. Dobrze, że wieczorem przyjechał ksiądz – opiekun schroniska i zakręcił odpowiedni zawór. Później z Tadziem wynosili meble z zalanych pokoi. Okazuje się że ksiądz Pascal był we Wrocławiu na spotkaniu Młodzieży Taize
– Później razem idziemy zobaczyć fermę siostry księdza. Chwalą się skomputeryzowaną oborą (dojenie, mycie z masażem i pełną dokumentacją każdej krowy) .
– Pośrodku wsi znajduje się była publiczna pralnia.
