Motto:
„Powierz Panu swoją drogę i zaufaj Mu: On sam będzie działał”
Ps.35,7
Etap 37
Trasa: Montgivray – Crozant
Długość etapu: 57 km
– Próbą siły woli jest wyjście z ciepłego śpiwora gdy na dworze pada i jest ciemno i zimno. Do tego jeszcze trzeba się ubrać i spakować. Ale jak Tadzik mówi to pielgrzymka nie wycieczka.
– Po śniadaniu w kempingowej świetlicy przestaje padać, możemy jechać.
– Jadąc przez Francję można zaryzykować twierdzenie, że prawie w każdej większej wiosce lub miasteczku znajduje się zamek lub jego ruiny. Część z nich przekształconych jest w hotele.
– W Neuvy Saint Sepulchre znajduje się kościół pw. św. Jakuba, który jest kopią XI wiecznej Bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie. W bocznej kaplicy wystawiony jest relikwiarz z fragmentem Grobu Pańskiego.Kościół ten jest wpisany na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO
– Ostatnie kilkanaście kilometrów to serpentyny w górę i w dół.
– Kemping w Crozant mały położony w samym środku miasteczka. Widać wakacje się kończą, bo mało ludzi.
– Idziemy spać przy dźwiękach ryczącego osła – jak ja to lubię.
Etap: 38
Trasa: Crozant – la Souterraine
Długość etapu: 32 km
– W nocy padało beznadziejnie i wiał silny wiatr. To dało nam możliwość pospania godzinę dłużej. Z leniuchowania nic nie wyszło, bo zrobiła się pogoda.
– Jadąc po drodze spotykamy dwa krzyże, chyba pokutne. Stare, kamienne i omszałe.
– Dzisiejszy dzień jazdy krótki bo ciągłe podjazdy i bardzo silny wiatr.
– Etap kończymy po 32 kilometrach.
– Kemping położony jest nad jeziorem, szkoda, że nie ma pogody, można by było się wykąpać.