Motto:
„Powierz Panu swoją drogę i zaufaj Mu: On sam będzie działał”
Ps.35,7
Etap 54
Trasa: Navaretta- Santo Domingo del Calzada
Długość etapu: 36 km + 16 km dwa razy do miasteczka
– Dzisiejszy etap krótki ze względu na kemping, na którym chcemy się zatrzymać dwie noce.
– Początkowo jedziemy ścieżką dla pieszych pielgrzymów, ale asfalt zmienia się w drogę kamienistą, co nie ułatwia zadania.
– Zupełnie nie chcący i nie zaplanowanie trafiamy na drogę wiodącą wzdłuż autostrady. Nie ma jej jeszcze na mapie – zupełnie nowa. Jedzie się nią bardzo dobrze, mało samochodów. Niestety jedzie się jak po pustyni. Żadnych drzew, krzewów ani zabudowań. Droga doprowadza nas pod sam kemping. Kemping niezbyt sympatyczny, zapełniony domkami i przyczepami z werandami. Dostajemy kawałek klepiska po wypalonej słońcem trawie.
– Po obiedzie przychodzi burza taka prawdziwa z piorunami, ulewnym deszczem i porywistym wiatrem.
– Wieczorem jedziemy do miasteczka na Mszę św. Msza uroczysta, koncelebrowana z udziałem chóru. W kościele znajduje się grób św. Hieronima. Jest to jedyny chyba kościół, w którym trzymane są żywe kury – jedna kura i jeden kogut. Związane jest to z legendą.. Pewna dziewczyna, córka oberżysty usiłowała uwieść chłopca idącego z rodzicami do Santiago. Gdy ten nie uległ jej zalotom oskarżyła go o kradzież srebrnego dzbanka. Chłopiec został powieszony. Jego rodzice udali się w dalszą drogę. Gdy wracali zastali żywego syna wiszącego na szubienicy. Pobiegli do sędziego z wiadomością o synu. Ten wykpił ich mówiąc, że chłopiec jest tak samo żywy jak dwie kury, które zamierza zjeść. W tym momencie kury zatrzepotały skrzydłami. Na pamiątkę do dzisiaj w kościele trzymane są kura i kogut.
Niedziela – dzień odpoczynku.
– Przy okazji niedzieli przytaczamy tekst modlitwy „Pielgrzymie Ojcze Nasz” otrzymane w jeszcze Zabadice:
Ojcze nasz, który jesteś z nami w drodze
Daj nam Twego Ducha
I czuwaj nad nami, pielgrzymami.
Bądź wola Twoja,
Tak w upale jak i chłodzie
Wspomagaj nas w naszej słabości
Jako i my wspomagamy tych, którzy w drodze ustają.
Nie daj nam doznać zawodu
Ale nas zbaw od wszelkiego złego. Amen
