Trasa: Jędrzychowo – Grodowiec
Dystans: 54 km
– Po nocnej ulewie nie ma śladu, tylko niestety został wiatr.
– Pierwsze 20 km jedziemy główną drogą pełną samochodów. Jedzie się bardzo ciężko.
– W Głogowie robimy sobie dłuższy odpoczynek.
– Na naszej trasie robimy niewielkie koło by pojechać do Jakubowa. Tam spotyka się Wielkopolska Droga Świętego Jakuba z Drogą Dolnośląską.
– Obecna świątynia w Jakubowie pochodzi z końca XIV wieku
– Niedaleko, za murem, znajduje się cudowne źródełko z figurą świętego Jakuba z 1704 r.
– Niestety nie udaje się nam zdobyć pieczątki do paszportu pielgrzyma – wszystko pozamykane.
– Jedziemy dalej do Grodowca.
– Oczywiście, jak zwykle pod koniec etapu, jedziemy polną drogą i wjeżdżamy do wsi z drugiej strony.
– Kościół w Grodowcu stoi na wysokim wzgórzu. Jest to sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei. W środku przepiękny wystrój barokowy. W ołtarzu głównym stoi cudowna figurka Matki Boskiej. Na uwagę zasługuje przedziwna ambona ze sceną rozmnożenia chleba. Jeden ołtarzy bocznych poświęcony jest Czternastu Wspomożycieli – Męczenników. Po kościele oprowadza nas ks. Leszek,tutejszy Wikary.
– Gościnny Proboszcz, ks. Mariusz przyjmuje nas na nocleg, karmiąc obiadem.
– Po Mszy św. idziemy na pobliską kalwarię, do której idzie się zabytkową aleją kasztanowców.Stacje Drogi Krzyżowej usytuowane są w lesie na ścieżkach którego królują duże czerwone mrówki.
-Wieczorem zostajemy zaproszeni przez ks. Proboszcza na wspólną kolację